Czas na celownik

Nie bez powodu celownik wprowadza się dopiero na poziomie A2. Na początkowym etapie opanowywania języka polskiego przez jakiś czas da się bez niego żyć. Zamiast powiedzieć: Kupiłem prezent mamie można użyć sprytnego fortelu w postaci dopełniacza i wybrnąć zdaniem: Kupiłem prezent dla mamy. W naszej codziennej mowie celownik częściej pojawia się w formie zaimków (dziękuję ci, zimno mi, powiedziałam jej) i to na zapoznanie z nimi zwraca się uwagę w pierwszej kolejności. Jednak gdy uczniowie wejdą już na wyższy szczebel zaawansowania, przychodzi czas na celownik i często okazuje się – zwłaszcza w przypadku Słowian – że mimo podobieństwa do miejscownika, pokazuje on swoją ciemną stronę.

KONTEKSTY

Jak zwykle należy wybrać kontekst, w którym uczniowie poznają celownik. W praktyce sprowadza się to do wyboru czasowników, po których występuje, co z kolei będzie warunkowało temat i cel lekcji. Jeśli zdecydujemy się na przykład na czasownik dawać / dać i kupować / kupić, możemy rozmawiać o prezentach dawanych członkom rodziny, kolegom, znanym osobom z przeróżnych okazji. Jeśli skoncentrujemy się na słowach: wierzyć, ufać, mówić, obiecywać, zazdrościć nasza lekcja może kręcić się wokół tematu relacji między ludźmi, przyjaźni, kontaktu dzieci z rodzicami. W podręczniku „Polski krok po kroku 2” w lekcji 13. pojawia się temat wolontariatu, a punktem wyjścia do zapoznania uczniów z celownikiem jest czasownik pomagać.

PRZYJAZNE STRONY CELOWNIKA TO…

1. Rodzaj żeński jest równy miejscownikowi. Możemy przedstawić to uczniom jako nagrodę za opanowanie ogromnej tabelki z tą formą!

2. W rodzaju męskim większość słów przyjmuje jedną końcówkę –owi, a tylko niewielka liczba wyrazów, których można nauczyć się na pamięć, kończy się na –u.

3. Liczba mnoga – bezproblemowa! Jedna końcówka w przypadku nauki języka polskiego to luksus.

TRUDNOŚCI ZWIĄZANE Z OPANOWANIEM NOWEJ FORMY?

1. W zdaniu pełni funkcję dopełnienia dalszego i trzeba to uczniom wyjaśnić. Już zapamiętali, że kupować i sprzedawać łączy się z biernikiem – teraz trzeba dodatkowo zapamiętać drugą formę.

2. No cóż – celownik Słowianom wydaje się dziwny i lubi się mylić.

CO ZROBIĆ, BY UATRAKCYJNIĆ UCZNIOM ĆWICZENIE CELOWNIKA?

Żeby automatyzacja nowej formy była zabawą i przyjemnością, zaproponujmy uczniom gry i różne zadania aktywizujące. Poniżej znajdziecie kilka pomysłów na dodanie gramatycznej lekcji energii.

PLOTKI, PLOTKI – zabawa jest połączeniem tasiemca i „głuchego telefonu”. Na karteczkach wypisujemy osoby (ale nie tylko!), którym przekazujemy sekretne wiadomości. Pierwszy uczeń losuje dwie karteczki oraz plotkę, którą przekazano sobie z ust do ust  i mówi: MAMA powiedziała BABCI, że ciocia Pelagia złamała nogę. Kolejny uczeń wyciąga następną karteczkę i kontynuuje: MAMA powiedziała BABCI, a BABCIA powiedziała KOTU, że ciocia Pelagia złamała nogę. Nową plotkę losuje się w momencie, kiedy pierwsza osoba popełniła błąd i pomyliła kolejność osób. To samo zadanie można przeprowadzić w formie przekazywania sobie wiadomości z ucha do ucha, wówczas ostatnia osoba musi głośno odtworzyć prawidłową kolejność.

Z RĄK DO RĄK – uczniowie przekazują sobie jakiś przedmiot (misia, telefon, monetę…), a następnie rekonstruują jego drogę: Ania dała misia Maćkowi, Maciek dał Karolinie, Karolina dała go Tomkowi…. To samo ćwiczenie można wykonać przy pomocy piłki. Żeby uatrakcyjnić zadanie, w drugiej rundzie uczniowie mogą nadać sobie pseudonimy: Smok Wawelski, Batman, Kopciuszek… Kiedy Marylin Monroe rzuca piłkę do Królowej Elżbiety, nie można zachować powagi! A uśmiech z pewnością pomoże szybko opanować nową formę.

EUROWIZJA – wybieramy pięcioro uczestników konkursu i pięcioro jurorów. Uczestnicy otrzymują nietypowe zadania do wykonania, na przykład: Proszę narysować konia; Proszę najbardziej przekonująco powiedzieć: Nudzę się; Proszę zagrać galaretkę… Każdy z uczestników wykonuje to samo zadanie, a jurorzy przyznają punkty 1-5 za każdą konkurencję, np. Daję 5 punktów panu Maciejowi, 4 punkty Katarzynie, 3 punkty Jurkowi…

PREZENTY
WERSJA 1: Fikcyjna rodzina otrzymuje pulę pieniędzy, którą może przeznaczyć na zakupy dla wszystkich. Na zajęcia przynosimy gazetkę ze sklepu elektronicznego i prosimy, by uczniowie kupili wymarzony prezent mamie Annie, babci Bronisławie, tacie Marianowi, siostrze Mai, psu Azorowi… W czasie zakupów muszą zmieścić się w limicie finansowym.
WERSJA 2: Na karteczkach wypisujemy imiona wszystkich osób z grupy, które wrzucamy do woreczka. Następnie rozlosowujemy karteczki i prosimy, by każdy wymyślił urodzinowy prezent, który kupiłby swojemu koledze lub koleżance.
WERSJA 3: W worku znajdują się fanty / dziwne lub zabawne przedmioty, które uczniowie losują i decydują, komu kupiliby to na prezent.

KOMU? KOMU? – przygotowujemy fotografie lub ilustracje, np. Kubusia Puchatka i jego przyjaciół, postaci z serii o Harrym Potterze, superbohaterów. Uczniowie losują czasownik i układają z nim zdanie na temat jednej z osób lub postaci, np. Wierzę Kubusiowi Puchatkowi, bo to bardzo uczciwy miś. Z czasownikiem mogą również układać pytania do kolegów lub zdania dotyczące ich samych.

W nowo wydanych „Grach i zabawach językowych 2” autorstwa Iwony Stempek znajdziecie również grę planszową, która pomaga utrwalić nie tylko czasowniki, ale również przyimki łączące się z celownikiem.

A po pomysły na ćwiczenie zaimków w celowniku odsyłam tutaj.

 

Autor: Paulina Kuc

Dodał epolish w dniu 09-07-2019 · Opublikowano w kategorii Dla nauczyciela języka polskiego
Udostępnij ten post
O małej pomocy dydaktycznej, która może uratować niejedną lekcję

W co powinien zainwestować lektor języka polskiego rozpoczynający swoją karierę? W zestaw podręczników? W duże segregatory, gdzie będzie przechowywał materiały? Read more

Po polsku od pierwszej lekcji? Tak, to możliwe!

Uczysz języka polskiego obcokrajowców? Ale znają już trochę polski, prawda? Nie? Uczysz od zera? To znaczy, że mówisz do nich Read more

Czego tu się bać? O Skypie w nauczaniu

Jak to jest z tym internetem? Większość z nas, nauczycieli, ma konto na Facebooku, niektórym Instagram, Twitter czy Snapchat również Read more

Jedna odpowiedź do “Czas na celownik”

  1. Dziękuję za te pomysły! Niestety pracuję z uczniami indywidualnymi online i grupowe ćwiczenia mi się nie przydadzą, ale ostatni pomysł na pewno u siebie wprowadzę. Może wybiorę zdjęcie polityków dla podkręcenia wyobraźni. Spodziewam się kupy śmiechu 🙂 Pozdrawiam ciepło!

Dodaj komentarz: