Wyobraźcie sobie sytuację, w której nie umiecie czytać, a musicie się czegoś dowiedzieć. Co robicie? Szukacie pomocy u mamy / babci / nauczyciela? Wykonujecie telefon ratunkowy do przyjaciela? Trudno nawet wymienić trzeci punkt na tej liście… Wniosek jest jeden – życie bez umiejętności czytania byłoby ciężkie. A przenosząc to stwierdzenie na grunt edukacyjny – uczenie się języka obcego bez umiejętności czytania byłoby ograniczone i znacznie trudniejsze.
DLACZEGO WIĘC WARTO UCZYĆ CZYTANIA?
1. Czytanie pomaga w nauce – zostało udowodnione, że na lekcji języka obcego uczymy się przede wszystkim poprzez słuchanie i czytanie. Te dwie sprawności wykorzystujemy najczęściej w procesie nauki, dopiero później znajduje się mówienie, a pisanie plasuje się na (szarym) końcu. Ponadto, czytanie jest jedyną sprawnością, którą możemy kształcić samodzielnie i nie potrzebujemy do tego (o zgrozo!) nauczyciela.
2. Pozwala utrwalać znane już struktury gramatyczne i słownictwo – wielokrotny kontakt z nowym słowem zwiększa szanse, że zapisze się w naszej pamięci na dłużej; dodatkowo to spotkanie jest za każdym razem inne. Widzimy wyrazy odmienione w różnych formach, czasach i kontekstach, a powtarzające się formy gramatyczne przestają być dla nas obce i niezrozumiałe. Łatwiej jest nam formułować myśli w obcym języku, a stąd już krok do płynnych wypowiedzi!
3. Poszerza słownictwo – czytając, rozpoznajemy nie tylko znane już słowa, ale też uczymy się nowych. Ich znaczenia domyślamy się z kontekstu. Zdarza się tak, że nowe słowo ukochane przez danego autora powtarza się w tekście tak często, że nie sposób go nie zauważyć i nie zapamiętać. I tak jak w przypadku pierwszego języka – kto dużo czyta, ten ma bogaty zasób słownictwa.
4. Dodaje pewności siebie! – dla wielu uczniów umiejętność czytania autentycznych tekstów jest miernikiem ich znajomości języka. Wielu śni o tym od początku nauki, wielu też stawia sobie za cel przeczytanie przynajmniej jednej książki w obcym języku. Warto im pomóc w spełnieniu tych marzeń 🙂
5. Sprawia przyjemność – jest to ostatni punkt, ale nie można o nim zapominać! Poznawanie świata poprzez książki pozwala nam poszerzać horyzonty, ale też relaksuje i jest wspaniałym sposobem na spędzanie wolnego czasu. Czytanie – i to nie tylko w obcym języku – łączy przyjemne z pożytecznym.
PO CO CZYTAMY NA LEKCJI?
Mimo że czytać możemy samodzielnie, warto ćwiczyć tę sprawność wspólnie na lekcji. Można by powiedzieć, że czytanie czytaniu nierówne, a umiejętność składania liter w słowa nie jest tym samym, co odczytywanie znaczeń w tekście i nadawanie mu sensu. Dlatego na zajęciach czytamy głównie po to, by:
a) nauczyć się wyszukiwać konkretne informacje, ale też oddzielać te bardziej istotne od mniej ważnych – temu celowi służą różnorodne ćwiczenia kształcące umiejętność rozumienia globalnego (np. wyszukiwanie w tekście słów kluczy), selektywnego (np. zadanie typu prawda / nieprawda) oraz szczegółowego (np. uzupełnianie luk w zdaniach konkretnymi słowami)
b) umieć rozpoznawać rodzaj tekstu, jego funkcję, styl, nadawcę i odbiorcę
c) wykorzystywać znane nam słowa i struktury gramatyczne do zrozumienia tekstu oraz poznawać nowe – dlatego przygotowanie leksykalne przed lekturą jest równie ważne, co ćwiczenia ze słownictwem po lekturze
d) analizować, interpretować, odczytywać, wyciągać wnioski, a następnie „coś z tym zrobić”, to znaczy mówić lub pisać w obcym języku – lektura tekstu może być wyjściem do dyskusji na temat, który porusza, a na niższych poziomach powinna być dla nas inspiracją do zadawania uczniom prostych pytań (przykładowo po czytaniu tekstu będącego opisem dnia konkretnej osoby, pytajmy o to, czy to jest typowy dzień, co w nim jest niezwykłego, czy jest podobny do naszego itp.)
CO CZYTAĆ?
Kiedy wybieramy tekst, z którym będziemy pracować na zajęciach, musimy pamiętać, żeby:
– poruszane w nim tematy były ciekawe dla uczniów i dopasowane nie tylko do ich zainteresowań, ale też wieku i życiowego doświadczenia (czyli nastolatkom nie zaproponujemy raczej tekstu o obniżeniu wieku emerytalnego…)
– nie były za długie, ale nie powinny być też zbyt proste ani za trudne – warto tu stosować generalną zasadę, że do bardziej skomplikowanych tekstów dobieramy łatwiejsze ćwiczenia i odwrotnie
Na początku przygody naszych uczniów z językiem proponujemy im zwykle teksty spreparowane, czyli napisane z myślą o nauce czytania. Z pomocą przychodzą nam specjalne wydawnictwa, jak na przykład świeżo wydane Czytaj krok po kroku Anny Stelmach, które może być dla nas źródłem tekstów do wykorzystania praktycznie od pierwszych zajęć z grupą A1.
Stopniowo możemy wprowadzać też teksty autentyczne. Praktycznie od samego początku nauki uczniowie mogą czytać krótkie ogłoszenia, szyldy, nagłówki prasowe, reklamy czy jadłospisy. Z czasem dochodzą do nich inne teksty użytkowe, takie jak przepisy czy instrukcje obsługi, potem przychodzi kolej na artykuły prasowe, aż wreszcie teksty literackie. Na początek kontaktu z literaturą dobrze sprawdzają się pisane prostym językiem romanse, kryminały, biografie, reportaże czy wywiady ze znanymi osobami.
Na koniec warto zapamiętać, by zawsze przed czytaniem tekstu stawiać przed uczniami konkretne zadanie – tak by wiedzieli, w jakim celu go czytają i co mają z tekstem zrobić. Dzięki temu unikniemy sytuacji, w której czytają go szybko i nieuważnie, ale też uchronimy się przed tłumaczeniem każdego słowa, co – jak wiemy – do zrozumienia tekstu nie jest konieczne, a często bywa przeszkodą.
Autor: Paulina Kuc
Dodaj komentarz:
Musisz się zalogować, aby móc dodać komentarz.