Zapożyczenia w języku polskim

Na polszczyznę bardzo silny wpływ miały inne języki. Obecnie, w słowniku języka polskiego możemy znaleźć około 140 tys. haseł. Nie są to jednak wszystkie słowa występujące w języku polskim. Oprócz całkowicie polskich wyrazów, mamy liczne słowa, które są zapożyczeniami z języków innych krajów.  Dowodem na to są poniższe przykłady.

  • absolutorium, diabeł, ołtarz, cmentarz – pochodzą z jezyka łacińskiego,
  • komputer, sport, mecz, lajk, weekend – wniósł do polszczyzny język angielski,
  • glanc, weksel, durszlak, szlauch – język niemiecki
  • szofer, fryzjer, taboret, burdel – to słowa pochodzące z Francji
  • pałac, por, seler, szparagi, – pochodzą z języka włoskiego
  • hejnał, orszak, giermek, juhas, – to zapożyczenia z węgierskiego
  • czort, nieudacznik, zagwozdka – to zwroty wywodzące się z języka rosyjskiego
  • masarz , władać, brama, hańba – język czeski
  • czajnik, torba, bohater, chałwa i tapczan – pochodzą z języka tureckiego

Zapożyczeniami są również słowa całkowicie kojarzone przez Polaków z naszym państwem czyli cebula, ziemniak, kartofel, burak. Niestety muszę rozczarować co niektórych, bo cebula i burak to słowa pochodzenia łacińskiego, a kartofel,  jak się może domyślacie to słowo pochodzące z języka niemieckiego.

Są jeszcze słowa w języku polskim, które powinniśmy zapisywac inaczej, a tymczasem zapisujemy je z błędem ortograficznym. Wynika to z tego, że tak bardzo je zasymilowaliśmy. Słowem takim jest np. ogórek. Słowo to oryginalnie brzmi angurion i pochodzi z języka perskiego. Mamy zatem dwa razy „u” otwarte. Polacy jednak, nie wiedzieć dlaczego, skojarzyli ogórka z górą i zamienili „u” zwykłe na „ó” z kreską.

Kolejnym słowem, które kiedyś zapisywaliśmy inaczej jest „pasożyt” – dawniej zapisywany przez „rz” a to dlatego, ponieważ mówiono, że pasie się on na rzyci. Uznano to jednak za nieprzyzwoite i wulgarne i  zmieniono pisownię. Teraz pasożyt rozumiany jest jako osobnik, który czerpie korzyść z czyjegoś życia, a nie z rzyci.

Istnieją też słowa, które obecnie mają zawężone znaczenie. Przykladem takim jest słowo „sklep”. Dawniej „sklepem” nazywano wszystkie pomieszczenia posiadające sklepienie. Z czasem jednak zaczęto tak określać miejsce, w którym sprzedawane są towary.

Słowo „adidasy” w przeciwieństwie do „sklepu” poszerzyło swoje znaczenie, bowiem kiedyś „adidas” była to marka butów, dziś adidasami nazywamy wszystkie buty sportowe. Podobnie jest ze słowem „pampers”.

Słowo „ciekawy” jest przykładem na przesunięcie znaczenia. Kiedyś znaczyło to „szybko biegnący”. Ponieważ uznano, że przy miłych rzeczach czas szybko biegnie, zaczęto używać tego słowa w odniesieniu do tych rzeczy, dlatego dziś mówimy, że historia była ciekawa czy ciekawy był film.

Istnieje też w języku polskim zjawisko nobilitacji. Występuje ono wtedy, gdy niezbyt pozytywne czy miłe słowo przestaje takie być. Przykładem jest słowo „kobieta”, która dawniej oznaczała osobę pracującą w chlewie. Słowem używanym wówczas zamiast dzisiaj znanej nam „kobiety” była „niewiasta”. Z czasem jedak słowo kobieta stało się określeniem calkowicie neutralnym.

Przeciwieństwem nobilitacji jest degradacja. Tutaj najwięcej przykładów znajdziemy w dzisiejszych wulgaryzmach. Jesli jesteście ciekawi jakie to słowa z neutralnych stały się wulgarne, zachęcamy do przeszukania literatury.

 

Autor: Izabela Knara

Dodał epolish w dniu 06-10-2017 · Opublikowano w kategorii Język polski
Udostępnij ten post

Dodaj komentarz:

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *