19 lutego 2020Warsztaty fonetyczne, czyli polski w praktyce
Kiedy zaczynamy uczyć się nowego języka, pierwszą barierą do pokonania w tej pełnej przygód podróży do innego świata, są dźwięki. Często zupełnie różne od tych, które znamy i do których jesteśmy przyzwyczajeni. Nawet jeśli nasze uszy, a wraz z nimi mózg zdołają ulokować je gdzieś pomiędzy znanymi nam spółgłoskami i samogłoskami, zdarza się, że nasz aparat mowy odmawia współpracy i nie jest w stanie wyprodukować czegoś, co odpowiednio szumi, syczy czy szeleści. Doświadczam tego uczucia często w pracy nauczyciela, kiedy przedstawia mi się uczeń z Wietnamu, a ja za żadne skarby świata nie powtórzę jego imienia tak, żeby brzmiało chociaż podobnie!