Są takie zagadnienia gramatyczne, których uczenie – delikatnie mówiąc – nie sprawia nam ogromnej przyjemności. Wolelibyśmy omijać je szerokim łukiem, a kiedy nadchodzi „ta lekcja” po raz kolejny zastanawiamy się, jak ugryźć temat, żeby uczniowie nie zgubili się w gąszczu form. Niejednokrotnie może nam się wydawać, że tak krótkim słowom jak zaimki nie warto poświęcać wiele uwagi, tymczasem jest zupełnie odwrotnie.
Uczenie zaimków osobowych jest trudne, ale bardzo potrzebne. Uczniowie sami upominają się o przećwiczenie tych form, ponieważ w każdej rozmowie słyszą cię, ciebie, ci i nie do końca wiedzą, w jakich kontekstach powinni ich używać. Omijanie zaimków w swobodnej rozmowie jest możliwe, ale by to robić skutecznie, trzeba się mocno nagimnastykować. Może więc spróbujmy ułatwić życie naszym uczniom, oszczędźmy trochę ich cennej energii i skierujmy je na inne tory.
O czym trzeba pamiętać, kiedy uczymy zaimków?
1. Zanim wszystkie formy pojawiają się w jednej lekcji, wprowadzajmy je stopniowo. Kiedy uczniowie opanują konkretny przypadek, za jakiś czas wróćmy do tematu i zapoznajmy ich z zaimkami. Przykładowo: przymiotnika i rzeczownika w narzędniku uczymy w funkcji opowiadania o zawodach czy narodowościach, natomiast zaimki dobrze jest wprowadzać po czasowniku w połączeniu z przyimkiem „z” (spotykam się z nim; idziesz ze mną?; pracuję z nimi).
2. Uczmy ich zawsze razem z czasownikiem. To pozwoli naszym studentom zapamiętać schemat, do którego będą mogli się odnosić przy tworzeniu własnych zdań (np. Kocham ją ale Nienawidzę jej; Znam je ale Nie lubię ich). To ważne, żeby najpierw powtórzyć kontekst użycia danego przypadka, zanim zaczniemy zapoznawać uczniów z zaimkami.
3. Wskazujmy na podobieństwa form (Widzę cię, nie widzę cię; Pragnę go, nie pragnę go; Lubisz nas? Nie lubisz nas.), dzięki czemu odejmiemy im trochę ciężaru.
4. Pamiętajmy o schemacie:
Kocham go! (krótka forma po czasowniku)
Jego kocham! (długa na początku zdania lub w funkcji emfazy)
Czekam na niego. (długa forma – często rozpoczynająca się od „n” – po przyimku)
5. Łączmy je z emocjami! Zaimki świetnie sprawdzają się we wszelkiego rodzaju historiach miłosnych, które każdej lekcji dodają humoru i lekkości.
Kilka pomysłów na ciekawe utrwalanie zaimków
Karteczki – WERSJA 1: Wypisujemy na nich czasowniki łączące się z jednym lub różnymi przypadkami (w zależności od tego, co w danym momencie chcemy ćwiczyć) oraz zaimki osobowe w mianowniku. Uczniowie mogą:
– brać karteczki z zaimkiem i jak najszybciej zamieniać go na wskazany przez nauczyciela przypadek (a następnie odkładać na spód stosiku)
– w parach/małych grupach zadawać pytania do zdjęć z użyciem danego czasownika (np. Z kim mieszkasz? Kogo lubisz? Kogo nie znasz?), a następnie odpowiadać na nie z użyciem zaimka, wskazując postać/znaną osobę z fotografii
– układać zdania z wykorzystaniem danego czasownika i zaimka
Karteczki – WERSJA 2: Na karteczkach wypisujemy zaimki we wszystkich przypadkach poza mianownikiem.
Następnie:
– każdej parze uczniów przydzielamy jeden zaimek w mianowniku i polecamy odnalezienie pozostałych form w innych przypadkach
– prosimy o sporządzenie tabelki dla każdego przypadka poprzez przyklejenie karteczek na dużą planszę
– układamy zdania z wylosowanymi formami
(te i inne pomysły na ćwiczenie zaimków pochodzą z „Podręcznika nauczyciela” do serii „POLSKI Krok po kroku” autorstwa Joanny Stanek i Iwony Stempek)
Prasówka – poprośmy uczniów o wyszukanie i określenie wszystkich form zaimków we fragmencie artykułu prasowego (dobrze sprawdzą się prośby o radę i odpowiedzi na listy z kącika porad). Na ich podstawie uczniowie mogą uzupełniać tabelę odmiany zaimków w danym przypadku, a następnie układać zdania wiążące się z poruszanym w listach tematem i/lub wymyślać inne pytania do eksperta z gazety.
Poezja miłosna – najpierw przedstawmy uczniom kilka wiekopomnych „dzieł” naszego autorstwa, na przykład:
Czekam na niego.
Wieczorem.
Rano.
A jego…
nie ma.
Lubić was?
Ciebie i ją?
Nadal
nie umiem.
Czy kochasz mnie?
Nie?
Zapomnieć cię…
Tak trudno.
Zaimki w tekście możemy zastąpić tymi w mianowniku, a następnie poprosić uczniów o uzupełnienie „wierszy” właściwymi formami. Możemy też pobawić się w konkurs recytatorski i nagrodzić tego, kto przeczyta tekst z większym żalem, rezygnacją czy rozpaczą. Koniecznie poprośmy uczniów o napisanie własnych „utworów”, być może inspirowanych piosenką lub fragmentem serialu, a tych bardziej kreatywnych o poetycką rozmowę między dwiema zakochanymi osobami. Uwaga! To ćwiczenie można przeprowadzić już przy użyciu wyłącznie zaimków w bierniku.
Piosenki romantyczne – większość popularnych piosenek (szczególnie w letnim klimacie) porusza wątki romantyczne. Mimo że czasami włos jeży się na głowie, kiedy czytamy – często grafomańskie – teksty w oderwaniu od muzyki, nie uciekajmy od wakacyjnych hitów i wykorzystajmy je do nauki zaimków. Oprócz uzupełniania tekstów ze słuchu, możemy poprosić o interpretację tekstu, dopisanie dalszego ciągu miłosnej historii, analizę przyczyn rozstania, a nawet odegranie scenki między zakochanymi… Tytułów i pomysłów jest mnóstwo!
Autor: Paulina Kuc
chcę się uczyć polskiego