Co zrobić, żeby nie zapomnieć, czyli o sile powtórki

Lubicie robić uczniom powtórki? Ja muszę przyznać, że nie bardzo. Najlepsze ćwiczenia już zwykle pojawiły się w trakcie zajęć, temat, wokół którego kręciły się zagadnienia gramatyczne i leksykalne został już wyczerpany, a ponadto czas na kursie językowym ucieka i chciałoby się maksymalnie go wykorzystać. Problemem może być też brak materiałów, bo jeśli podręcznik nie oferuje nam części powtórkowej, nie ma rady i trzeba samemu coś wymyślić lub posklejać w zgrabną kserówkę.

Czy powtarzanie jest więc rzeczywiście takie niezbędne? Ano jest. Za łacińską sentencją Repetitio est mater studiorum stoi nauka, która mówi, że zapisaniu się wiedzy w pamięci długotrwałej służy odpowiednia liczba powtórek. Żeby na długo zapamiętać jakieś słowo, musimy go usłyszeć, wypowiedzieć, zapisać i przeczytać nawet kilkanaście razy. Powtarzać musimy też ze względów praktycznych – nową wiedzę budujemy na tym, co uczniowie już wiedzą. Żeby umożliwić im wejście na wyższy stopień zaawansowania, musimy mieć pewność, że poruszane na lekcji zagadnienia zostały dobrze zrozumiane i przyswojone.

W tym tekście znajdziecie kilka pomysłów na atrakcyjną (i łatwą w przygotowaniu) powtórkę po danej partii materiału, ale tak naprawdę powtarzać trzeba znacznie częściej – nawet na każdej lekcji! Ciekawą grą czy quizem możecie zaczynać lub kończyć zajęcia, a praca domowa – mimo że nie zawsze cieszy uczniów – jest jednym ze sposobów na utrwalenie nowej wiedzy. Pamiętajcie też, że powtórka nie musi być długa i nie trzeba na nią przeznaczać całej lekcji. Czasem wystarczy jedno dobrze skonstruowane zadanie, żeby zebrać w jednym miejscu słowa i struktury, na znajomości których nam zależy.

1. QUIZ 

Jest to chyba najprostszy pomysł na ćwiczenie powtórkowe, ale jego przygotowanie wymaga od nas najwięcej pracy. Przed lekcją musimy bowiem opracować pytania z trzema lub czterema wariantami odpowiedzi. Zadania mogą dotyczyć znaczenia nowych słów, użycia struktur gramatycznych, wymowy czy pisowni. Na zajęciach można je wykorzystać do:
– przeprowadzenia krótkiego testu (rozwiązywanego indywidualnie przez każdego z uczniów)
– gry w telewizyjny show, w którym każdy z uczestników ma kilka sekund na odpowiedź (uczniowie siedzą w kółku, w jednej rundzie otrzymują kolejno po jednym pytaniu; wygrywa osoba, która na koniec udzieliła najwięcej prawidłowych odpowiedzi)

2. GRA PLANSZOWA

Jej przygotowanie może być bardzo proste i szybkie dzięki stronom internetowym, które oferują taką możliwość dla nauczycieli (jak na przykład ta). Uczniów można podzielić na dwójki lub czwórki, każdej przekazać wydrukowaną planszę z zestawem pionków i kostek wraz z kluczem odpowiedzi, by sami kontrolowali poprawność swoich odpowiedzi. Na polach mogą znaleźć się ilustracje reprezentujące jakiś czasownik (na przykład dotyczący hobby), słowo, które trzeba wytłumaczyć (lub podać jego synonim, antonim, formę dokonaną, łączący się z nim przyimek), zdanie z luką do uzupełnienia, otwarte pytanie… i to, co nam przyjdzie do głowy! Za pomocą gry planszowej można powtórzyć praktycznie wszystko.

3. DRABINA

To bardzo dynamiczne ćwiczenie, które dobrze sprawdza się na pierwszych porannych lekcjach, ponieważ skutecznie rozbudza największych śpiochów. Zaczynamy od narysowania na tablicy dwóch drabin z pięcioma szczeblami (lub większą ilością, jeśli grupa liczy więcej niż dziesięć osób). Klasę dzielimy na dwie drużyny i każdej przekazujemy jeden pisak. Następnie podajemy nazwę kategorii (np. czerwone owoce, czasowniki pierwszej koniugacji, męscy członkowie rodziny, zaimki w narzędniku) i prosimy o wypełnienie nimi szczebli drabiny od dołu do góry (jeśli mówimy o czerwonych owocach, może to być: jabłko, malina, truskawka, porzeczka, arbuz). Każda osoba wypełnia tylko jeden szczebel i przekazuje pisak kolejnej. W każdej rundzie wygrywa drużyna, która jako pierwsza dotrze na szczyt drabiny, czyli wpisze poprawnie pięć słów. Sami możemy zdecydować, przez ile rund będzie toczyć się gra i ile punktów jest do zdobycia.

4. TEST DLA PRZECIWNEJ GRUPY

To bardzo przyjazne ćwiczenie, ponieważ nie wymaga od nas absolutnie żadnego przygotowania! Dzielimy uczniów na dwie grupy i prosimy o opracowanie dla przeciwników testu z danego rozdziału podręcznika czy partii materiału. W trakcie wykonywania zadania uczniowie mogą korzystać z wszystkich dostępnych pomocy (notatek, książek, internetu). Możemy z góry określić liczbę zadań testowych i obszar, jaki mają sprawdzać oraz podpowiedzieć typy ćwiczeń (luki do uzupełnienia, transformacje, krzyżówka, itd.). Uczniowie wymyślają punktację, a po rozwiązaniu testu przez grupę przeciwną samodzielnie go sprawdzają i oceniają. Na to ćwiczenie musimy przeznaczyć dużo czasu, ale jest tego warte! Niektórzy uczniowie potrafią wspiąć się na wyżyny, by nie ułatwiać sprawy kolegom.

5. KOPERTA PEŁNA NIESPODZIANEK

Równie dobrze można by nazwać to ćwiczenie KOSZEM NA ŚMIECI, ponieważ zbiera wszystko, czego nie udało nam się wykorzystać na poprzednich lekcjach. Przygotowujemy tyle kopert, ile par uczniów możemy stworzyć w grupie. Do każdej koperty wrzucamy pojedyncze ćwiczenia wycięte z nieuzupełnionych kserówek, karteczki z obrazkami, pytania wypisane na paskach, małe przedmioty, wokół których można stworzyć historię, krzyżówkę, itd. Uczniowie pracują w parach i losują kolejno zadania, które muszą rozwiązać. Nasza rola ogranicza się do przekazywania instrukcji dotyczącej ćwiczeń, odpowiadania na pytania i korekty wykonanych zadań.

Planując powtórkę, musimy pamiętać o jeszcze jednej rzeczy. Nic tak nie poprawia naszej pamięci, jak emocje, które odczuwamy przy uczeniu się. Jeśli zatem chcemy, żeby wiedza zapisała się w głowach naszych uczniów na dłużej, dbajmy o to, żeby było interesująco, śmiesznie i zaskakująco.

 

Autor: Paulina Kuc

Dodał epolish w dniu 20-12-2017 · Opublikowano w kategorii Dla nauczyciela języka polskiego
Udostępnij ten post
O małej pomocy dydaktycznej, która może uratować niejedną lekcję

W co powinien zainwestować lektor języka polskiego rozpoczynający swoją karierę? W zestaw podręczników? W duże segregatory, gdzie będzie przechowywał materiały? Read more

Po polsku od pierwszej lekcji? Tak, to możliwe!

Uczysz języka polskiego obcokrajowców? Ale znają już trochę polski, prawda? Nie? Uczysz od zera? To znaczy, że mówisz do nich Read more

Czego tu się bać? O Skypie w nauczaniu

Jak to jest z tym internetem? Większość z nas, nauczycieli, ma konto na Facebooku, niektórym Instagram, Twitter czy Snapchat również Read more

Dodaj komentarz:

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *