Lubię, kiedy razem z uczniami docieramy do tego momentu kursu. Bo to znaczy, że szczęśliwie zbliżamy się do końca poziomu A1 i że pierwsze większe trudności już za nami. To znaczy też, że rozmowa wreszcie może stać się bardziej naturalna i że na początku lekcji bez obaw mogę już zapytać uczniów, co robili w weekend. Otwierają nam się nowe możliwości dla ćwiczeń komunikacyjnych i możemy poszaleć z zadaniami. Uczniowie też lubią ten moment, bo mają już w swoim słowniku wiele słów i czują, że znajomość reguł tworzenia czasu przeszłego jest im najzwyczajniej w świecie potrzebna.
Czas przeszły ma swoje blaski…
- Na tym etapie nauki uczniowie znają już kilka form czasu przeszłego (przynajmniej formę pierwszej osoby liczby pojedynczej); na pierwszej lekcji z nowym tematem warto odwoływać się do tej wiedzy.
- Tworzy się go stosunkowo prosto – wystarczy odciąć „ć” w bezokoliczniku i temat gotowy.
- Jest dosyć regularny (poza paroma wyjątkami…).
… ale jak to zwykle bywa, ma też cienie.
- Ma dużo końcówek do zapamiętania. Kropka.
- W przeciwieństwie do koniugacji w czasie teraźniejszym występuje podział na rodzaje. Wiąże się to z trudnością u Słowian w zapamiętaniu różnicy między formami rodzaju męsko- i niemęskoosobowego (ONI kontra ONE), a błędy w końcówkach mogą pojawić się jeszcze długo dłuuugo później.
- Na lekcji może pojawić się zagadnienie aspektu, którego uczniowie jeszcze nie znają. Radą na to jest takie konstruowanie ćwiczeń, by pytaniem, na które trzeba udzielić odpowiedzi, było: Co robiłeś? a nie: Co zrobiłeś?
Od czego zacząć lekcję z czasem przeszłym?
Jak wspomniałam wyżej, warto odwołać się do wiedzy uczniów. Zadajemy im kilka prostych pytań: Co robiłeś / robiłaś wczoraj? Gdzie byłeś / byłaś? Odpowiedzi zapisujemy na tablicy, na bieżąco korygując ewentualne błędy:
Pracowałem.
Robiłam zadanie.
Byliśmy w kinie.
Jeżeli jednak nie ufamy aż tak bardzo umiejętnościom studentów, możemy zacząć od jednego – krótkiego, prostego i popularnego – czasownika „być”, wyświetlić zdjęcia przedstawiające charakterystyczne miejsca na świecie (wieżę Eiffle’a, Big Bena, Statuę Wolności) i zapytać: Kto był w Paryżu / Londynie / Nowym Jorku? W zależności od tego, kto podniósł rękę, zapisujemy na tablicy:
Angela była w Paryżu.
Ja nie byłam w Londynie.
Tom i Uwe byli w Nowym Jorku.
Następnie podkreślamy czasowniki (możemy już teraz zaznaczyć innym kolorem końcówkę) i pytamy, jak nazywa się ta forma. W ten sposób wyłania nam się temat lekcji: CZAS PRZESZŁY.
Jak przedstawić reguły tworzenia, nie pokazując od razu tabelki?
Znowu, jak przy wprowadzaniu każdego nowego zagadnienia gramatycznego i leksykalnego, dobrze jest wyjść od tekstu. Podręcznik „Polski krok po kroku” w lekcji 13 proponuje krótkie dialogi i zdania zawierające różne formy czasownika „być” w czasie przeszłym , które trzeba dopasować do odpowiednich ilustracji. Równie dobrze sprawdzi się inny tekst, w którym pojawia się dużo form czasu przeszłego. Po wykonaniu zadania sprawdzającego umiejętność czytania lub słuchania ze zrozumieniem, podkreślamy wszystkie formy czasu przeszłego.
W tym momencie lekcji zwykle zapisuję na tablicy bezokolicznik BYĆ, wykreślam końcówkę „ć” i wypisuję zaimki wraz z tematem we wszystkich rodzajach (jeszcze bez końcówek). Często tutaj pojawia się konieczność wytłumaczenia różnicy między formami ONI i ONE, a przy tym bezcenne okazują się rysunki. Następnie na podstawie tekstu uczniowie, najlepiej w parach, uzupełniają niekompletną tabelę z formami czasu przeszłego.
Po sprawdzeniu poprawności wykonania zadania rozdajemy uczniom wypisane na kartkach końcówki
(-łem, -liście, – ła itd.) oraz magnesy i prosimy o odwzorowanie tabelki na tablicy. Będzie dla nas wsparciem do końca lekcji.
Jak ćwiczyć formy czasownika „BYĆ” w czasie przeszłym?
KTO TAM BYŁ? – rozdajemy uczniom karteczki z różnymi słowami w miejscowniku (w kinie, w sklepie, na spacerze). Kolejne osoby losują kartoniki i zadają grupie pytanie: Kto w weekend był w…? W zależności od tego, kto podniósł rękę na potwierdzenie, podsumowują odpowiedzi: Carla i Denis byli w kinie, ja nie byłem, wy też nie byliście.
Jak ćwiczyć pozostałe czasowniki?
Podręcznik „Polski krok po kroku” proponuje długi dialog pod tytułem „Co robiłeś w weekend?”, w którym pojawia się wiele podstawowych czasowników w czasie przeszłym. Możemy rzucić uczniów na głęboką wodę i po wykonaniu zadania sprawdzającego rozumienie ze słuchu, rozdać im tekst z lukami i prosić o uzupełnienie właściwymi formami. Uczniowie zwykle świetnie sobie z tym radzą.
Poza wykonaniem tradycyjnych ćwiczeń w podręczniku, możemy zaproponować uczniom:
LOTERYJKĘ – posiłkujemy się kartonikami z bezokolicznikiem, który muszą zamienić na zasugerowaną zaimkiem formę; uczniowie mogą losować na zmianę kartoniki i tworzyć dobrą formę; karteczki możemy wykorzystać również do gry w kółko/krzyżyk (instrukcję do gry znajdziecie tutaj)
KOŁO FORTUNY – zadaniem uczniów jest odgadnięcie hasła wymyślonego przez nauczyciela (np. Lubię polską gramatykę). Na tablicy rysujemy kwadraciki, które odpowiadają liczbie liter w haśle. Kwadraciki są ponumerowane, a pod każdym numerem kryje się zadanie gramatyczne zapisane na karteczce. Jeśli drużyna poda dobrą formę, nauczyciel zapisuje literę. Wygrywa drużyna, która jako pierwsza odgadła hasło.
O czym mówić?
Najłatwiej o minionym weekendzie! Poniżej propozycje podejścia do tego tematu.
CO ROBIŁEŚ W WEEKEND? (w 4 wersjach)
1. W najprostszej odsłonie tego ćwiczenia uczniowie rozmawiają w parach na temat wydarzeń minionego weekendu. Możemy sprawdzić wykonanie zadania, zadając wyrywkowo pytania: Co twój kolega robił w sobotę rano? Co robił w niedzielę o 16:00?
2. Komplikujemy ćwiczenie, prosząc uczniów, by w trakcie swojej opowieści o weekendzie przemycili jedną nieprawdziwą informację. Zadaniem kolegi w trakcie słuchania jest odgadnięcie, która jest fałszywa.
3. Uczniowie przeprowadzają ankietę w grupie na temat minionego weekendu. Następnie jedna osoba odczytuje zdanie (Byłem w pubie i piłem polskie piwo), a reszta odgaduje, kto jest jego autorem (Carlos był w pubie i pił polskie piwo).
4. Uczniom rozdajemy role: muzyka rockowego, lekarza, sportowca lub autentyczne nazwiska (Lady Gaga, Leo Messi, Królowa Elżbieta) i prosimy, by opowiadali o swoim weekendzie. Grupa odgaduje, o kim mowa.
W następnym tekście znajdziecie pomysły na pracę z nieregularnymi czasownikami w czasie przeszłym, a po więcej pomysłów odsyłam do „Podręcznika nauczyciela” z serii „POLSKI krok po kroku” autorstwa Joanny Stanek i Iwony Stempek.
Autor: Paulina Kuc
Dodaj komentarz:
Musisz się zalogować, aby móc dodać komentarz.