Tag: ćwiczenia

23 lipca 2020

Z powietrza czy na kolanie? O tym, jak (nie) uczyć sprawności pisania

Spośród wszystkich sprawności, jakich uczymy w trakcie kursu językowego, pisanie znajduje się na szarym końcu. Mówienie wiedzie prym na lekcjach, słuchanie i czytanie dzielnie je wspierają, a na pisanie zwykle nie starcza nam czasu i zadajemy je często na sam koniec „do domu”. Przypominamy sobie o nim, kiedy uczniowie przygotowują się do egzaminu, na którym jest jedną z części niezbędnych do zaliczenia całości. Wtedy zwykle okazuje się, że pisanie jest tą najbardziej zaniedbaną i jednocześnie najtrudniejszą sprawnością do opanowania.

Z powietrza czy na kolanie? O tym, jak (nie) uczyć sprawności pisania

czytaj wpis

liczba wyświetleń: 402

19 lutego 2020

Warsztaty fonetyczne, czyli polski w praktyce

Kiedy zaczynamy uczyć się nowego języka, pierwszą barierą do pokonania w tej pełnej przygód podróży do innego świata, są dźwięki. Często zupełnie różne od tych, które znamy i do których jesteśmy przyzwyczajeni. Nawet jeśli nasze uszy, a wraz z nimi mózg zdołają ulokować je gdzieś pomiędzy znanymi nam spółgłoskami i samogłoskami, zdarza się, że nasz aparat mowy odmawia współpracy i nie jest w stanie wyprodukować czegoś, co odpowiednio szumi, syczy czy szeleści. Doświadczam tego uczucia często w pracy nauczyciela, kiedy przedstawia mi się uczeń z Wietnamu, a ja za żadne skarby świata nie powtórzę jego imienia tak, żeby brzmiało chociaż podobnie!

Warsztaty fonetyczne, czyli polski w praktyce

czytaj wpis

Jeden komentarz

liczba wyświetleń: 5 123

15 października 2019

Dwa tysiące pierwszy czy dwutysięczny pierwszy?

Na liście błędów najczęściej popełnianych przez Polaków, obok „włanczać” w miejsce włączać, „wziąść” zamiast wziąć i kupować zastępowanym przez niepoprawne „kupywać”, znajdują się często nieprawidłowo podawane daty. Problem stanowią zarówno daty dzienne, jak i roczne. W tarapaty wpędza nie tylko sposób, w jaki je odczytujemy, ale też ich poprawny zapis, który w języku polskim może różnić się od zasad obowiązujących w innych językach. Która z form podanych w tytule jest poprawna? Jeśli macie wątpliwości, zapraszam do lektury!

Dwa tysiące pierwszy czy dwutysięczny pierwszy?

czytaj wpis

liczba wyświetleń: 27 158

12 września 2019

Lekcja polskiego tylko po polsku – wskazówki nie tylko dla początkujących

Nawet jeśli sami jesteśmy przekonani do mówienia na lekcji tylko w języku polskim i nawet jeśli nasi uczniowie entuzjastycznie podchodzą do tego sposobu pracy, często nie umiemy sobie poradzić w konkretnych sytuacjach.  Mimo że staramy się mówić po polsku od początku i raczej nam się to udaje, zdarzają się momenty lekcji, w których nie wiemy, jak wytłumaczyć jakieś słowo i kusi nas, żeby po prostu przetłumaczyć je na inny język. Może się tak zdarzyć również na lekcji gramatycznej, kiedy łatwiej byłoby podać uczniom gotową formułkę w ich języku. Poniżej znajdziecie kilka praktycznych wskazówek, jak nie zboczyć z dobrze obranej ścieżki.

Lekcja polskiego tylko po polsku – wskazówki nie tylko dla początkujących

czytaj wpis

liczba wyświetleń: 1 263

9 sierpnia 2019

Jak wykorzystywać dźwięki na lekcjach polskiego?

Kiedy myślimy o wykorzystywaniu zmysłu słuchu na lekcji języka obcego, od razu przychodzą nam na myśl nagrania: teksty, dialogi, krótkie komunikaty, których słuchamy razem z uczniami i do których dołączona jest zwykle seria ćwiczeń. Często zapominamy o całym świecie dźwięków, które nie są połączone ze słowami i ludzką mową. Otaczają nas wszędzie i są nieodłącznym elementem świata, który nasi uczniowie próbują opisać za pomocą nowego języka. Dlaczego warto sobie o nich przypomnieć i zaprosić na nasze lekcje?

Jak wykorzystywać dźwięki na lekcjach polskiego?

czytaj wpis

3 komentarze

liczba wyświetleń: 1 768

9 lipca 2019

Czas na celownik

Nie bez powodu celownik wprowadza się dopiero na poziomie A2. Na początkowym etapie opanowywania języka polskiego przez jakiś czas da się bez niego żyć. Zamiast powiedzieć: Kupiłem prezent mamie można użyć sprytnego fortelu w postaci dopełniacza i wybrnąć zdaniem: Kupiłem prezent dla mamy. W naszej codziennej mowie celownik częściej pojawia się w formie zaimków (dziękuję ci, zimno mi, powiedziałam jej) i to na zapoznanie z nimi zwraca się uwagę w pierwszej kolejności. Jednak gdy uczniowie wejdą już na wyższy szczebel zaawansowania, przychodzi czas na celownik i często okazuje się – zwłaszcza w przypadku Słowian – że mimo podobieństwa do miejscownika, pokazuje on swoją ciemną stronę.

Czas na celownik

czytaj wpis

Jeden komentarz

liczba wyświetleń: 8 940

28 maja 2019

Rekcja liczebnika

Dwóch panów stało na ulicy – to z pozoru niewinne dla ucha Polaka zdanie kryje w sobie wiele pytań, które dociekliwym studentom (i biednym nauczycielom ) mogą nie dawać spokoju, i na które naprawdę trudno udzielić satysfakcjonujących odpowiedzi. „Dwóch”? A dlaczego czasem „dwaj”? I dlaczego nie po prostu „dwa”? Dlaczego potem jest dopełniacz – „panów”, kiedy normalnie tu mamy mianownik? I dlaczego – o zgrozo – potem jest czasownik w liczbie pojedynczej, kiedy panów było dwóch?! No i dlaczego on jest w rodzaju nijakim, kiedy to przecież jak najbardziej męscy panowie?! Czasem naprawdę współczuję moim uczniom… Ale to, co mogę zrobić, to uspokoić emocje i zapoznać ich z liczebnikiem tak jak należy, czyli najlepiej – krok po kroku.

Rekcja liczebnika

czytaj wpis

liczba wyświetleń: 5 069

11 maja 2019

Banany, gruszki, pomarańcze i jabłka – owocowy zawrót głowy, czyli rzeczowniki niemęskoosobowe w liczbie mnogiej

Jest kilka takich momentów w nauczaniu i uczeniu się polskiego, kiedy widać jak na dłoni, że pod względem trudności języka wszyscy – zarówno my nauczyciele, jak  i studenci – „gramy” w ekstralidze. Podczas gdy w angielskim wystarczy do rzeczownika dodać „s”, by utworzyć liczbę mnogą, w polskim – łącznie z różnymi końcówkami w rodzaju męskoosobowym – mamy do opanowania co najmniej pięć różnych form. Podawanie liczby mnogiej w naturalnym kontekście może bardzo ułatwić naukę, a królestwo smaków, kolorów, zapachów i kształtów (i końcówek!) leży tuż za rogiem, w warzywniaku.

Banany, gruszki, pomarańcze i jabłka – owocowy zawrót głowy, czyli rzeczowniki niemęskoosobowe w liczbie mnogiej

czytaj wpis

Jeden komentarz

liczba wyświetleń: 2 685

20 kwietnia 2019

Od czego zacząć uczenie? Coś dla początkujących nauczycieli

Powiedzenie, że uczymy się przez całe życie jest wyjątkowo trafne w stosunku do nauczycieli. Dla tych bardziej doświadczonych z pewnością żywe jest wspomnienie trudnych początków pracy, a ci, którzy właśnie zaczynają, „na tapecie” mają mnóstwo pytań i wątpliwości. Czasem bardzo się chce, a nie do końca wiadomo jak, a nawet jeśli wiadomo, prawdziwa lekcja i prawdziwi uczniowie weryfikują teoretyczną wiedzę i plany. Poniżej znajdziecie kilka pomysłów na to, co brać pod uwagę, by ułatwić sobie pracę (nie tylko na jej początku).

Od czego zacząć uczenie? Coś dla początkujących nauczycieli

czytaj wpis

liczba wyświetleń: 4 400

10 kwietnia 2019

Mężczyźni, lekarze, sportowcy, Polacy… Rzeczowniki męskoosobowe w liczbie mnogiej

Profesorzy czy profesorowie? Psycholodzy czy psychologowie? I jeśli ministrowie, to dlaczego nie „prezydentowie”? Liczba mnoga rzeczowników w rodzaju męskoosobowym to kolejny trudny moment w procesie uczenia się (i nauczania) języka polskiego. Problemy może sprawiać sam podział
na rodzaje w liczbie mnogiej, potem dobór odpowiedniej końcówki (mury, ale aktorzy? ogórki, ale Polacy?), aż wreszcie te straszne liczebniki, które śnią się po nocach (dwaj, trzej, czterej…). Jak zachować spokój i nie dać się zwariować? Być może ten tekst nieco to ułatwi.

Mężczyźni, lekarze, sportowcy, Polacy… Rzeczowniki męskoosobowe w liczbie mnogiej

czytaj wpis

liczba wyświetleń: 6 050