Warsztaty fonetyczne, czyli polski w praktyce

Kiedy zaczynamy uczyć się nowego języka, pierwszą barierą do pokonania w tej pełnej przygód podróży do innego świata, są dźwięki. Często zupełnie różne od tych, które znamy i do których jesteśmy przyzwyczajeni. Nawet jeśli nasze uszy, a wraz z nimi mózg zdołają ulokować je gdzieś pomiędzy znanymi nam spółgłoskami i samogłoskami, zdarza się, że nasz aparat mowy odmawia współpracy i nie jest w stanie wyprodukować czegoś, co odpowiednio szumi, syczy czy szeleści. Doświadczam tego uczucia często w pracy nauczyciela, kiedy przedstawia mi się uczeń z Wietnamu, a ja za żadne skarby świata nie powtórzę jego imienia tak, żeby brzmiało chociaż podobnie!

Jeżeli ktoś z Was potrzebuje więcej argumentów przemawiających za tym, jak ważna jest fonetyka w procesie uczenia się języka, odsyłam do jednego ze starszych tekstów na blogu. Tym razem chcę skupić się na praktycznej stronie tego zagadnienia i zaproponować kilka ćwiczeń, które możemy wykorzystać na lekcji (na przykład w formie rozgrzewki lub w czasie kilku ostatnich minut zajęć bądź podczas warsztatów poświęconych wyłącznie ćwiczeniu wymowy).

REGUŁY WYMOWY

Sposobem, w jaki wymawia się poszczególne dźwięki w języku polskim, zajmujemy się już na pierwszych zajęciach. Przy zapoznawaniu uczniów z polskim alfabetem musimy pamiętać, że głoski brzmią inaczej w zależności od sąsiedztwa, w jakim się znajdują. Nie możemy ograniczać się wyłącznie do nagłosu (głoski występującej na pierwszej pozycji w wyrazie), ale pokazywać ją i ćwiczyć też w śródgłosie i wygłosie.

ALFABET – przygotowujemy kartoniki z ilustracjami, które przedstawiają wyrazy rozpoczynające się od danych głosek. Następnie dopasowujemy ilustracje do głosek („c” jak cebula, ale „cz” jak czapka i „ci” jak ciasto). W dalszej kolejności uczniowie zbierają je w grupy (c, ci, ć, cz) i odczytują wyrazy. (Gotowe kartoniki do wykonania gry znajdują się w „Grach i zabawach” wydanych w serii „Polski krok po kroku. Junior”)

ODRÓŻNIANIE DŹWIĘKÓW

Żeby uczniowie mogli właściwie wyprodukować nowe słowa, muszą najpierw poczuć różnicę między podobnymi do siebie dźwiękami. W języku polskim istnieją pary głosek, które różnicują znaczenie wyrazów (jak prosię/proszę, sen/syn czy płać/płacz). Warto ćwiczyć słuch fonematyczny uczniów z pomocą atrakcyjnych ćwiczeń.

3 KARTKI – uczniowie otrzymują trzy kartki: przykładowo dwie niebieskie i jedną czerwoną. Czytamy dwa wyrazy. Jeżeli słowa są takie same (np. być/być), uczniowie pokazują kartki w tym samym kolorze; jeżeli są różne (np. być/bić), pokazują kartki w różnych kolorach.

CO NIE PASUJE? – rozdajemy uczniom kartki, na których narysowane są linie z pięcioma kwadracikami w każdej. Odczytujemy szereg pięciu słów, wśród których jedno różni się od pozostałych, np. góra, góra, góra, kura, góra. Uczniowie zakreślają kwadracik w miejscu, w którym pojawiło się inne słowo. Dzieci mogą w tym momencie wykonywać pajacyk, podskakiwać lub wykrzykiwać jakieś umówione wcześniej hasło.

MEMORY NA PARY MINIMALNE – dobrze łączyć wymowę nowych słów z ich znaczeniem, dlatego warto przygotować sobie podpisane ilustracje, które obrazują podobne słowa (burza/buzia, sześć/cześć, miś/mysz…). Uczniowie mogą je łączyć w pary albo zagrać w „memorki”.

KTÓRĄ GŁOSKĄ JESTEM? – to zadanie dobrze sprawdzi się w grupach, które mają już pewien zasób słów. Na plecy lub czoło uczniów przyklejamy karteczkę z jedną głoską, np. sz, ł, r. Uczniowie chodzą po sali, a każda osoba, którą spotykają, wymawia jeden wyraz zawierający ten dźwięk. Pod koniec wykonywania zadania uczniowie muszą powiedzieć, jaką głoskę wylosowali.

WYŚCIG DO GŁOSKI – na tablicy zapisujemy dużymi literami dwie podobne do siebie głoski (ł / l, e / y itp.). Uczniowie dzielą się na dwie drużyny i ustawiają z tyłu sali w rzędzie. Nauczyciel czyta wyraz zawierający jedną lub drugą głoskę, a pierwsze osoby z rzędu walczą ze sobą i biegną do tablicy po to, by uderzyć ręką w usłyszaną głoskę. W innej wersji tego ćwiczenia uczniowie stoją przy tablicy i uderzają packą we właściwą literę.

PRODUKCJA DŹWIĘKÓW

Ten rodzaj ćwiczenia pojawia się na każdych zajęciach – zawsze wtedy, kiedy uczniowie poznają nowe słowa i uczą się ich wymowy. Najbardziej znanym i intuicyjnie stosowanym sposobem ćwiczenia wymowy jest imitacja, czyli powtarzanie usłyszanych wyrazów za lektorem (lub nagraniem). Ten etap lekcji zawsze możemy urozmaicić i poprosić uczniów, żeby nowe słowa i/lub zawierające je zdania:

zaśpiewali
zarapowali (możemy przygotować własny podkład muzyczny)
wykrzyczeli lub wyszeptali
– przeczytali głosem księżniczki, czarownicy, smoka…
– wymyślili do nich rymy (nawet jeśli mają to być nieistniejące słowa)
nagrali na dyktafon
podyktowali koledze (uczniowie mogą dyktować pojedyncze słowa, zdania lub krótkie teksty, w których pojawiają się nowe słowa tak, by koledzy je zanotowali; mogą dyktować je również z korytarza lub siedząc odwróceni do siebie plecami; mogą też do siebie telefonować z innego pomieszczenia)

 

SAŁATKA JĘZYKOWA – uczniowie siedzą w kole. Każdy z nich ma przydzielone słowo (przykładowo: marchewka, kukurydza, pietruszka…); jednocześnie mogą trzymać ilustrację przedstawiającą dany wyraz. Osoba, która stoi w środku koła podaje nazwę jednego „warzywa”, a uczeń, który reprezentuje dane słowo musi obiec wszystkich i wrócić na swoje miejsce, a następnie wyjść na środek i podawać swoje propozycje wyrazów. Raz na jakiś czas może krzyknąć: „Sałatka!” – wówczas wszyscy biegają w kółko.

GORĄCE KAMIENIE – na podłodze leżą wydrukowane słowa, których wymowę chcemy przećwiczyć. Kartki z wyrazami tworzą ścieżkę z jednego końca sali na drugi. By pokonać całą trasę, uczniowie muszą odczytywać słowa, na których właśnie stają.

Przy ćwiczeniu fonetyki ważna jest powtarzalność i reagowanie za każdym razem, kiedy wymowa ucznia może powodować trudności w jego zrozumieniu!

A po jeszcze więcej ćwiczeń fonetycznych odsyłam do nowego wydawnictwa „FONETYKA – polski w praktyce” autorstwa Joanny Stanek, który lada chwila ukaże się na rynku.

Autor: Paulina Kuc

Dodał epolish w dniu 19-02-2020 · Opublikowano w kategorii Dla nauczyciela języka polskiego
Udostępnij ten post
O małej pomocy dydaktycznej, która może uratować niejedną lekcję

W co powinien zainwestować lektor języka polskiego rozpoczynający swoją karierę? W zestaw podręczników? W duże segregatory, gdzie będzie przechowywał materiały? Read more

Po polsku od pierwszej lekcji? Tak, to możliwe!

Uczysz języka polskiego obcokrajowców? Ale znają już trochę polski, prawda? Nie? Uczysz od zera? To znaczy, że mówisz do nich Read more

Czego tu się bać? O Skypie w nauczaniu

Jak to jest z tym internetem? Większość z nas, nauczycieli, ma konto na Facebooku, niektórym Instagram, Twitter czy Snapchat również Read more

Jedna odpowiedź do “Warsztaty fonetyczne, czyli polski w praktyce”

  1. piotnik pisze:

    Wyrażenie ,,za żadne skarby świata” zostało przez autorkę użyte niepoprawnie, ponieważ znaczy: pod żadnym warunkiem, w żadnych okolicznościach, za żadną cenę, w żadnym wypadku, w żadnej sytuacji, za nic w świecie, absolutnie, kategorycznie nie zgadzać się. Należałoby raczej użyć wyrażenia ,,w żaden sposób, żadnym sposobem, żadną miarą nie mogę”.

Dodaj komentarz: